Na Półwyspie Istria, w jego centralnej części znajduje się perełka. To Hum, najmniejsze miasto świata.
Wg znalezionych przez nas informacji, w 2011 w Hum mieszkało 30 mieszkańców. Trudno jest nam ocenić, czy ta liczba wystarczyła, by nadać Hum tytuł i wpisać na listę Rekordów Guinessa. Samo miasteczko szczyci się posiadanym tytułem, o czym świadczy ustawiona pamiątkowa tablica.
Hum jest maleńki i uroczy. I nieważne, czy posiada tytuł i wpis do księgi rekordów, czy też nie, zdecydowanie jest przyjemnym miejscem do odwiedzin. Leży na wysokości 349 m n.p.m., wśród zielonych wzgórz, gór i innych średniowiecznych miast, pozwala spędzić kilka chwil w nostalgicznej atmosferze starożytności.

Powstanie miasta Hum
Z powstaniem Hum wiąże się legenda. Mówi ona, iż stworzenie miasta było żartem lokalnych gigantów, którzy budowali sąsiednie miasta i zostało im kilka kamieni, z których zrobili fortecę Khum.
Trudno wyczuć jak to było, niemniej jednak miasteczko jest faktycznie filigranowe, jakby powstało na więcej budynków zabrakło budulca.

Początki miasta sięgają XI w., a mijające lata przysporzyły miastu wielu przemian: do XVII wieku miasto było określane jako forteca, w roku 1412 przeszło pod panowanie Republiki Weneckiej, później zostało spalone, ostatecznie odbudowane. Następnie, miasto znalazło się pod panowaniem cesarstwa austriackiego, a w 1918 zostało zdominowane przez ludność włoską. Liczba jego mieszkańców dochodziła wtedy nawet do 450 osób. Jednak z czasem prawie wszyscy opuścili Hum w ucieczce przed partyzantami Tito.

Hum obecnie
Hum, mimo swojej niewielkiej wielkości, to miasto tradycji. Zachowany jest układ ulic i domów. Na niewielkim obszarze miasta znajdują się dwie świątynie, muzeum archeologiczne, kilka sklepów z pamiątkami i winem, restauracja z nalewką o wg chronionej, ponad 2000-letniej, celtyckiej receptury .
W mieście działa obecnie podobno:
- jeden policjant
- jeden strażak
- jeden pracownik medyczny
- jeden sędzia
Powierzchnia to tylko 900 m.kw. i na tym terenie mieści się 20 budynków. Urocze, prawda?

Do miasteczka prowadzi kamienna brama z 1562 roku, wewnątrz której zamontowane są tablice z tekstami pisanymi głagolicą, czyli starochorwackim alfabetem. Podwójne wrota prowadzą do miejskiego pałacu, a za nimi otwiera się i zaraz kończy małe miasteczko. Po lewej stronie dziedzińca znajduje się Kościół Wniebowzięcia Maryi Panny, Nieco na prawo od niego konoba, w której produkuje się ciekawe trunki. Kamienne domy układają się tu jak pudełeczka wzdłuż brukowych uliczek. Kostka brukowa jest nierówna, jakby zapomniana, a dzięki temu, bardzo efektowna i klimatyczna.
Teraz udajcie się na spacer. Miasteczko jest na tyle niewielkie, iż zajmie on około 30 minut. Ale naprawdę zajrzyjcie pomiędzy zabudowania, rozejrzyjcie się wokół podziwiając piękny krajobraz, który z racji położenia Hum na górze, rozpościera się z każdej strony, czy usiądźcie na ławeczce z widokiem na góry.

zobacz w Chorwacji
→ Istria: Hum, najmniejsze miasto świata | Lubenice |
→ Kvarner: Stinica | Zavratnica | Plaża Kacjak
→ Dalmacja: Smocze Oko w Rogoźnicy | Nin. Królewska plaża Dalmacji | Kanion Zrmanja |
→ Wyspa Cres: Sępy na wyspie Cres | Lubenice |
→ Wyspa Losinj: Veli Losinj | Providenca |
Informacje praktyczne
Parking przed miastem jest płatny. Płaci się za niego w budce, jednak nie zawsze znajduje się w niej inkasent i wtedy parking jest za free.

Hum na mapie (nr 10)
Wyjeżdżasz na wakacje z dzieckiem? Skorzystaj z okazji i naucz go trochę o kraju, do którego jedziecie, zróbcie dziecięcy pamiętnik z wyprawy – Dziennik Małego Podróżnika. To świetna zabawa i fantastyczna pamiątka. Sprawdzone na sobie 🙂
Zapraszamy do pobrania szablonu pamiętnika, z którego my korzystaliśmy. Oczywiście zupełnie ZA DARMO! Korzystajcie i bawcie się tak dobrze jak my 🙂
Kilka słów od nas
Kochani,
Jeżeli spodobał się Wam niniejszy wpis, a informacje, które zawiera uznaliście za choć odrobinę przydatne, podzielcie się swoją opinią w komentarzu. Sporo pracujemy nad artykułami, a każda informacja zwrotna, spostrzeżenie lub pomysł jest dla nas OGROOOOMNĄ motywacją i znakiem, że nie robimy tego bez sensu.
Prosimy również, kliknijcie w link do naszego FB (link do profilu Rzuć Okiem na Świat na Facebook’u), polubcie profil, a informacje o nowych wpisach wpłyną Wam automatycznie. My dzięki temu również odrobinkę się upowszechnimy. O to samo prosimy w przypadku naszego IG (link do profilu Rzuć Okiem na Świat na Instagramie), bo trochę nam się te kanały zbyt wolno rozwijają 😉 Cóż, nie jesteśmy orłami sociali, więc każde wsparcie nam się przyda. Opowiadajcie o nas. Dziękujemy Wam z góry!
Jeżeli macie w sobie żyłkę włóczykijów, to w części Vanlife’owej uzupełniamy relacje i trasy naszych podróży kampervanem „Dukatkiem”. Jeżeli jesteście ciekawi opisów dłuższych wyjazdów, to będziemy je sukcesywnie dodawać w sekcji Van4Life. Zapraszamy!
Chcemy tutaj również powiedzieć, że wszystkie materiały na blogu są naszego autorstwa (chyba, że podpisaliśmy to inaczej) i udostępniamy je bezpłatnie. Zwłaszcza zachęcamy do zajrzenia do sekcji Porady i dodatki, gdzie budujemy powoli bazę przydatnych treści. Są to już obecnie mapy atrakcji, Dziennik Małego Podróżnika, Quiz wiedzy o Podlasiu, a będzie ich więcej 🙂
Blog utrzymujemy z własnej kasy, choć próbujemy się wspierać wpływami z reklam automatycznych i współpracy afiliacyjnej. Jeśli zdarzają się nam artykuły sponsorowane, są one wyraźnie podpisywane. Musimy jakoś dorobić na hosting i domenę 😉 dlatego zrozumcie, jeżeli w trakcie czytania pojawiać się Wam będą reklamy lub linki do naszych partnerów. Pamiętajcie, na kliknięciu nie tracicie w żaden sposób, jak również nie zwiększają się Wam ceny usług. My natomiast możemy dostać niewielką prowizję jeżeli klikniecie link lub dokonacie przez niego zakupu. To wszystko!
Miłych podróży!

to są nasze wspomnienia, a może Ty też chciałabyś/chciałbyś coś dodać w tym temacie? zapraszamy :)