Sventoji, po polsku Święta, to 2-tysięczne litewskie miasteczko o pięknej nazwie nosi taką samą nazwę jak rzeczka, która tutaj właśnie wpada do Morza Bałtyckiego. Sventoji to jedna z perełek północy litewskiego wybrzeża. Niegdyś maleńka wioseczka rybacka, której korzenie sięgają nawet 3 tys. r. p.n.e., później ważny port handlowy, obecnie popularny, choć szczęśliwie jeszcze kameralny nadmorski kurort Litwy.
A jak wygląda i co warto zobaczyć w Sventoji? Zapraszamy do lektury.
Krótka historia Sventoji
Na początku swojego istnienia Sventoji było maleńką osadą rybacką, której mieszkańcy z biegiem czasu rozwinęli u siebie umiejętności handlu. Trudnili się więc wymianą towarów, a port nabierał znaczenia kupieckiego. Do portu zaczęli przybywać też kupcy zagraniczni.
Sventoji stała się powoli konkurencją dla odległej o 40 km Kłajpedy oraz o ponad 50 km łotewskiej Lipawy i dalszej Windawy.
Pojawił się też w historii taki moment, że kupcy angielscy uzyskali przywilej wyposażenia portu tak, by był w stanie przyjmować duże statki handlowe, dzięki czemu jego pośrednictwem odbywał się handel z Danią i Anglią, a i port wzrósł dzięki temu w siłę. Dobrobyt trwał do roku 1701, kiedy to w czasie Wojny Północnej Szwedzi zniszczyli port zasypując go kamieniami i piaskiem. Dość długo nic się w Sventoji nie działo, aż do roku 1925 kiedy podjęte zostały prace nad jego rekonstrukcją. Niestety, nie powiodły się. Piasek stale niweczył prace, zasypując port.
Sventoji obecnie
Sventoji leży około 12 km od centrum Pałangi. Jest to na tyle niedaleko, że jest chętnie odwiedzane przez turystów szukających spokojnego wypoczynku. Zresztą od 1973 należy administracyjnie do jego granic. Obecnie rosną tu domy wypoczynkowe, choć można jeszcze dostrzec, że jeszcze kilka lat temu infrastruktura była dość uboga. Obecnie coraz jest tu więcej nowoczesnych budynków, które przyznać trzeba, Litwini potrafią zaprojektować bardzo ładnie.
Poza sezonem Sventoji jest bardzo kameralne, ale latem przeobraża się w tętniącą życiem miejscowość turystyczną. Otwierają się kawiarnie, restauracje, wypożyczalnie sprzętu pływającego i jeżdżącego, turyści wypoczywają na szerokich plażach lub wydmach bądź spacerują po deptaku.
Córki rybaka
Wizytówką Sventoji jest bez wątpienia pomnik, który usytuowany jest malowniczo na piaszczystych wydmach. To „Córki rybaka”, pomnik z 1982r, który podobno miał symbolizować trzy państwa bałtyckie, obserwujące zamorski wolny świat.
Trzy wysokie na 4 metry, smukłe postaci młodych kobiet, wpatrując się w dal, czekają nad brzegiem morza na swojego ojca, który ma wrócić z połowu.
Włosy i ubrania dziewcząt „szarpie” silny wiatr, a postacie wyglądają jakby miał je porwać.
W pobliżu pomnika przygotowany został teren wypoczynkowy, gdzie z ławeczek można wygodnie podziwiać zachody słońca.
Pozostałości molo w Sventoji
W bliskiej okolicy „Córek rybaka” znajdują się pozostałości dużego molo. Drewniana konstrukcja wraz z wielkimi głazami jest z jednej strony malownicza, ale przywodzi też myśl o przemijaniu i utraconej świetności.
PLANUJESZ WYJAZD? ZAPLANUJ RÓWNIEŻ…
- nocleg – bo przecież trzeba gdzieś spać
- wakacje.pl – sprawdź ceny i zarezerwuj sam pobyt lub opcję All inclusive
- auto – znacznie sprawniej zwiedza się samochodem
- parking przy lotnisku – wybierz najlepszą dla siebie ofertę
- kartę wielowalutową – bo bardzo korzystnie wychodzi na niej przelicznik walut
Wiszący most
We wschodniej części miasteczko jest nieco bardziej kameralnie. Działają tu jeszcze dawne ośrodki z domkami, które malowniczo osiadły na brzegach rzeki Sventoji. Jest tu również most wiszący (monkey bridge). Wąski i dość ciekawy, prowadzi na przeciwległy brzeg, gdzie powoli wygasza się zamęt turystyczny, a zaczyna kameralna strefa dzikich plaż.
Wzgórze i sanktuarium Żmudzkie
Sventoji ma również swoje miejsce kultu pogańskiego. Na północnym skraju miejscowości, za dość znanym sanatorium „Energetikas” znajduje się niewielkie wzgórze, które danymi czasy służyło za żmudzkie cmentarzysko pogańskie, a w XIV w. za obserwatorium astronomiczne. Aby uatrakcyjnić miejsce, w roku 1998 postawiono tu tajemnicze, rzeźbione słupy, nawiązujące do rzeźb ludowych poświęconych bogom i boginiom mitologii bałtyckiej. Podobno podczas zachodu słońca, słupy te pozwalają wyznaczyć terminy pogańskich świat kalendarzowych, ale jako, że się na tym nie znamy, nawet nie próbowaliśmy czegoś wyczytać.
Rybki z dostawą na… plażę
Odpoczywając na plaży w Sventoji możecie skorzystać z bardzo fajnej opcji dostawy „do brzegu”. Co jakiś czas wzdłuż plaży płynie niewielka łódeczka, która przybija do brzegu. Płynący nią panowie rozkładają parasol plażowy i oznacza to, że właśnie „otworzył się” sklep rybny 🙂
Co ciekawe, wiele osób chętne korzysta z tej możliwości zakupu ryb, a jest tu naprawdę z czego wybierać.
Podsumowanie
Zalet Sventoji jest wiele, bo to prawdziwa perełka. Mimo stałego rozwoju turystyki i komercyjnej strony miejscowości nadmorskich można znaleźć w niej jeszcze zakątki spokojne i urocze.
Szerokie plaże, malownicze, drewniane kładki prowadzące przez wydmy, wiatr pięknie poruszający trawy na wydmach tworzą klimat spokoju i takiej cudownej wakacyjnej beztroski, do której serdecznie zapraszamy.
polub nas i bądź na bieżąco
to są nasze wspomnienia, a może Ty też chciałabyś/chciałbyś coś dodać w tym temacie? zapraszamy :)