Kategoria: Van4Life

Podróżujemy samodzielnie zbudowanym kampervanem „Dukatkiem”.
Kochamy dłuższe wyjazdy, ale też bardzo cenimy króciutkie wypady.

Każda chwila spędzona w nowym miejscu to wspaniałe wyzwanie i okazja do naładowania baterii.
Podczas wyjazdów staramy się poznać nawet najmniejszy zakątek i w każdym z nich zazwyczaj odnajdujemy coś ciekawego.
Nie wybrzydzamy. Nocujemy gdzie się uda i bardzo doceniamy, gdy jest to miejsce wśród natury. Uwielbiamy spokojne noclegi „na dziko”.

Cizer

Cizer, Rumunia

Po przekroczeniu granicy z Rumunią skierowaliśmy się w stronę obmyślanej miejscówki koło miejscowości Belis w górach Apuseni. Droga była jednak stosunkowo daleka, więc za wsią Cizer zdecydowaliśmy się na odpoczynek. Pogrzebałam trochę w Internecie i...