Aspendos, piękny teatr rzymski
Witajcie podróżnicy! Dziś zabierzemy Was w podróż do starożytnego, tureckiego miasta Aspendos, gdzie znajduje się chyba najpiękniejszy teatr starożytny na świecie!
Historia Aspendos sięga czasów greckich, kiedy to miasto było ważnym ośrodkiem handlowym, znanym z hodowli koni i handlu solą, wełną i oliwą. Z czasem miasto przechodziło z rąk do rąk – od Persów, przez Greków, aż do Rzymian. To właśnie oni zbudowali tam piękny teatr w II wieku n.e.
Dlaczego warto zwiedzić Aspendos? Otóż, jest to jedyny teatr starożytny, który zachował się w tak doskonałym stanie! Warto zwrócić uwagę na piękne, rzeźbione detale, zachowane po dziś dzień, a także na akustykę, która sprawia, że nawet najcichszy szept słychać na samym końcu widowni.
Historia miasta Aspendos
W swoich początkach Aspendos należało do Greków, którzy przybyli na te tereny z Argos. Nastąpił wtedy znaczny rozwój miasta. O jego znaczeniu świadczyć może fakt, iż posiadało własną monetę, którą posługiwano się w szerokim świecie antycznym.
Jeśli chodzi o swoją wielkość i wpływy Aspendos rywalizowało wtedy z pobliskim Side. Aspendos miało świetnie rozwiniętą gospodarkę. Lokalizacja również przyczyniła się do jego sukcesu, ponieważ rzeka Koprucay była w ówczesnych czasach żeglowna aż do Aspendos. Ułatwiała więc kontakty handlowe, a mieszkańcy handlowali solą, wełną i oliwą. Słynęli też z hodowli koni.
Roszady w politycznych wpływach w mieście obejmowały m.in. wpływy perskie. Następnie miasto zajęli Grecy, którzy pokonali Persów, gdyż zakradli się do miasta w przebraniach uwolnionych perskich zakładników (wykorzystali technikę a’la koń trojański).
Panowanie Persów
Persi za jakiś czas odbili Aspendos, ale w 389 r. p.n.e. jeden z Ateńczyków próbował odzyskać władzę nad miastem. Jednak nie było to po myśl mieszkańców, więc zebrali oni pieniądze i po prostu zapłacili Ateńczykowi za to, żeby nie wkraczał do miasta. Ten przyjął haracz, jednak jego wojska zniszczyły otaczające miasto pola. Mieszkańcy Aspendos mocno się zdenerwowali i zamordowali Ateńczyka.
Aleksander Macedoński
Potem przez jakiś czas było spokojnie, aż do momentu, gdy w okolicę przybył Aleksander Macedoński. Mieszkańcy Aspendos znowu zastosowali technikę opłaty za zawarcie porozumienia (pewnie o względnym spokoju). Aleksander Macedoński ofertę przyjął i pomaszerował na wschód. Niestety, już w trasie dowiedział się, że mieszkańcy miasta tak naprawdę nie chcą przestrzegać ustalonych warunków i szykują się do obrony przed armią Aleksandra Macedońskiego. Ten się zdenerwował, zawrócił i zmusił mieszkańców Aspendos do zaakceptowania dużo trudniejszych warunków. Wg nich w mieście miał na stałe pozostać garnizon macedoński, wysokość rocznej opłaty ustalono na 100 złotych talentów oraz 4 tysiące(!) koni. Taki był.
Później nadszedł okres hellenistyczny, którym miasto rosło w siłę. W 190 r. p.n.e. tereny, na których leży Aspendos zostały przyłączone do Królestwa Pergamonu. Ostatni król Pergamonu przepisał je w testamencie pod kontrolę Rzymian.
Panowanie Rzymian
Oni to właśnie stali się autorami licznych budowli publicznych. W tym czasie około roku 160 n.e. powstał piękny teatr. Liczba ludności miasta sięgnęła 20 tysięcy, więc zasadne było tworzenie miejsc publicznych.
Niestety z biegiem stuleci miasto zaczęło podupadać. Przyczyniły się do tego najazdy arabskie. W XIII wieku n.e. miasto zdobyli Seldżukowie. Ich sułtan przerobił sobie teatr na letnią rezydencję a potem na zajazd dla przejeżdżających karawan (czyli przydrożny motel).
Legendy o powstaniu teatru Aspendos
Z powstaniem teatru Aspendos wiąże się legenda. Według niej, budowa teatru była wynikiem konkursu, który ogłosił władca Aspendos. Jego założeniem było zbudowanie budowli, która przyczyni się do rozkwitu miasta. Zwycięzca miał w ramach nagrody dostać (jak to w bajkach bywa), córkę władcy za żonę.
Do zawodów zgłosiło się dwóch zawodników. Jeden zbudował system kanałów i akweduktów zaopatrujących Aspendos w wodę. Akwedukty tak zachwyciły władcę, że zawody były już praktycznie rozstrzygnięte, jednak postanowił pójść jeszcze do teatru, zbudowanego przez drugiego zawodnika.
Tam stanął w najwyższym punkcie widowni, zapatrzył się w piękny widok i wtedy… usłyszał głos. Szeptał on słowa „Twoja córka musi być moja!”. Rozejrzał się przestraszony i nikogo nie zauważył. Jedyną osobą był budowniczy teatru, który stał na dole, na scenie teatru. Słowa dotarły do władcy dzięki nieprawdopodobnej akustyce miejsca.
Fenomenalne właściwości budynku zrobiły na władcy takie wrażenie, iż od razu wybrał zwycięzcę. Oddał rękę córki, a ślub odbył się w samym teatrze.
Istnieje też podobno inna legenda, która mówi iż teatr został zbudowany przez samych bogów! Otóż, według tej opowieści, Aspendos był wówczas bez teatru, co nie podobało się bogu Dionizosowi, patronowi teatrów i winiarzy. Postanowił więc pomóc mieszkańcom miasta i zlecił zbudowanie teatru przez grupę kobiet. Jak się okazało, nie mogły one poradzić sobie z tak wielkim zadaniem, dlatego Dionizos wezwał na pomoc bogów, którzy błyskawicznie zbudowali teatr.
Zwiedzanie teatru w Aspendos
Budynek teatru widoczny jest już z drogi.
Od strony ulicy wygląda jak wysoki, dwupiętrowy, prosty budynek, jednak jest to tak naprawdę tylna strona budynku skene, czyli swego rodzaju tła dla sceny.
Skene w teatrach greckich był drewnianym lub kamiennym budynkiem, usytuowanym vis-a-vis widowni. Służył on artystom na zmianę strojów podczas spektaklu, przechowywano tu również kostiumy, rekwizyty oraz maszynerię sceny. Takie nasze obecne kulisy.
Skene miało zazwyczaj troje drzwi, z czego największe- środkowe zazwyczaj w sztukach pełniły rolę drzwi do pałacu.
Widownia
Wejście do teatru znajduje się nieco po prawej stronie, w budynku przypominającym wieżę obronną. Był on dobudowany w czasie gdy teatr pełnił funkcję letniej rezydencji sułtana. Po wejściu na teren przechodzimy tunelem wprost na scenę. To trochę tak, jakbyśmy z czarnej dziury trafili wprost do innej baśni, lub przynajmniej w inne czasy. Przed naszym oczami rozpościera się bowiem widok na wielką, półkolistą, szeroką na prawie 100 metrów, widownię teatru, otuloną u zwieńczenia jakby koronką arkad. Kamienne rzędy siedzisk malowniczym wachlarzem rozkładają się na zboczu, do którego (stylem greckim) przytula się teatr, a jasny kolor kamieni aż bije w oczy w świetle słońca.
Co ciekawe, teatr jest tak zbudowany, iż znajdujący się w nim człowiek ma poczucie odcięcia od świata. Wysoka widownia oraz majestatyczne skene wysupłują widza z rzeczywistości wprost w ręce teatralnych opowieści.
I wszystko naprawdę jest wspaniale zachowane!
I teraz warto jeszcze pobudzić wyobraźnię i zwizualizować sobie, że widownia teatru mogła pomieścić około 7 tysięcy osób. Od słońca chroniły je płócienne osłony rozciągnięte na specjalnie montowanych masztach.
Skene
Naprzeciwko widowni znajduje się, wspomniane wcześniej skene. Na pierwszym planie znajduje się podest (proskenion), na którym występowali aktorzy. Na proskenion wychodzili oni ze skene przez 5 bram, z których oczywiście środkowa była najważniejsza. Górna część skene jest pięknie zdobiona rzeźbionymi ornamentami. Warto sobie jeszcze dodatkowo wyobrazić, że nad budynkiem skene znajdowało się niegdyś szerokie na 8 metrów drewniane zadaszenie.
Fajnie, prawda?
Teatr słynie ze wspaniałej akustyki. Jeśli będziecie mieli taką możliwość polecamy wykonać test i z jak najwyższej wysokości posłuchać kogoś szepczącego na scenie. Wyjątkowa słyszalność sprawia, iż teatr był przez wiele lat miejscem organizacji wyjątkowych koncertów. To tu wystąpiła niegdyś piosenkarka Dalida, która 4 dni później popełniła samobójstwo.
Chyba, już widać, że bardzo nam się to miejsce podobało, prawda? Mimo, iż nie jest usytuowane w trudno dostępnym, widowiskowym miejscu, jak amfiteatr Termessos, to robi potężne wrażenie swoim wyglądem i kunsztem konstrukcji.
Aspendos to nie tylko teatr
Jako, że teatr był tylko elementem otaczającego go miasta, obecnie możemy poszukać pozostałości antycznej zabudowy. Niestety, w porównaniu z teatrem są to tylko szczątki, więc na pewno nie zrobią takiego wrażenia, ale dla zainteresowanych będą okazją do dodatkowego spaceru po okolicy, ponieważ w Aspendos znajdziemy m.in. rzymski stadion, bazylikę, agorę, akwedukty.
Jeśli chodzi o akwedukty, to wydawać by się mogło, że to nic niezwykłego. Turcja to taki wspaniały kraj, w którym praktycznie na każdym kroku/polu czy gdzie znaleźć można artefakty z antycznych czasów. Tu żaden z gospodarzy rolnych nie zastanawia się jak zabytkowe są kamienne arkady stojące na jego polu bawełny czy granatów. Po prostu od wieków tam są i jeszcze długo będą 🙂 Ale akwedukty z Aspendos mają jedną cechę: są najlepiej zachowanymi akweduktami rzymskimi w Turcji.
Jeśli chodzi o pozostałości stadionu, niewiele można tu zobaczyć. Stadion ma kształt litery U i długość 220 metrów, przy szerokości 30 metrów.
W ruinach można też obejrzeć pozostałości 3 bram miejskich, z czego najlepiej zachowana jest brama południowa. Przez bramy, dalej ścieżkami można przejść na teren dawnej agory, czyli najważniejszego placu miasta. Wokół niej stoją m.in. pozostałości bazyliki, budynku targowego, nimfeum (fontanny).
PRAKTYCZNIE…
nie przepłacaj na wymianie pieniędzy w kantorach i bankomatach. Załóż kartę wielowalutową Revolut
sprawdź ceny i zarezerwuj sam pobyt lub opcję All inclusive na wakacje.pl
poszukaj noclegu na booking.com
zobacz, czy znajdziesz fajne auto dla siebie. Sprawdź ceny aut w znanej wypożyczalni Discover Cars
wybierz najlepszą ofertę i zarezerwuj parking przy lotnisku na Parklot.pl
Informacje praktyczne
Godziny otwarcia to zazwyczaj 9.00-19.00, ale trzeba pamiętać o tym, iż w okresie zimowym mogą być krótsze.
Ceny biletów: podobno wstęp mocno podrożał. Ostatnie informacje mamy o cenie 60 TL za osobę, aczkolwiek czytaliśmy już nawet o koszcie 100 TL (lirów tureckich) za osobę (około 23 zł).
Kasy znajdują się nieco po prawej stronie od wejścia. To taka drewniana budka.
Gdzie się znajduje teatr w Aspendos?
Aspendos znajduje się w odległości około 50 km na wschód od Antalyi. Z miejscowości popularnych turystycznie jest nawet bliżej, ale trzeba zakombinować z transportem.
Odległości z innych lokalizacji popularnych turystycznie:
- z Alanyi do Aspendos jest prawie 100 km,
- z Side do Aspendos to tylko 33 km,
- z Belek do Aspendos jest najbliżej bo tylko 18 km.
Dojazd do teatru w Aspendos
Najbardziej wygodnym środkiem transportu jest w tym wypadku auto, ponieważ komunikacja autobusowa jest w tym miejscu mizerna.
Autem trzeba od strony Antalyi jechać drogą D400 na wschód, a następnie zjechać w rozjazd oznakowany Belkis (Aspendos). Droga poprowadzi docelowo w lewo i po 10 km pojawi się teatr. Parking znajduje się bezpośrednio przed teatrem. Latem jest płatny, zimą można zostawić auto bez opłat.
Inna opcja dojazdu to dolmusz, ale przyznamy, że nie wiemy jak to wygląda z częstotliwością tej formy komunikacji.
Wygodnie jest skorzystać z zorganizowanych form turystyki i tutaj możemy polecić dość znane polskie lokalne biuro podróży „Metin Tour”, które organizuje np. wycieczkę o nazwie „Złoty trójkąt„, w której programie znajduje się również zwiedzanie antycznego teatru Aspendos.
Podsumowanie
Aspendos to ruiny miasta, aczkolwiek niewątpliwie największą atrakcją jest piękny teatr. Piękny jak rzymskie Koloseum, a jednocześnie wspaniale zachowany.
Dziś teatr w Aspendos przyciąga turystów z całego świata, którzy podziwiają jego piękno i majestat. Jak widać, pomysły bogów zawsze się sprawdzają, a teatr w Aspendos jest tego najlepszym przykładem!
To wspaniałe dzieło architektury przyciąga rocznie tysiące turystów, którzy chcą zobaczyć jego majestatyczny wygląd i poczuć niepowtarzalną atmosferę antycznego teatru.
Jeśli przyjedziecie do niego odpowiednio wcześnie, to może się okazać, że tak jak my, spędzicie tu czas sami, wczuwając się w ducha antycznych opowieści.
Ale przyjedźcie, polecamy serdecznie.