Cizer, Rumunia

Po przekroczeniu granicy z Rumunią skierowaliśmy się w stronę obmyślanej miejscówki koło miejscowości Belis w górach Apuseni. Droga była jednak stosunkowo daleka, więc za wsią Cizer zdecydowaliśmy się na odpoczynek. Pogrzebałam trochę w Internecie i znalazłam miejsce, które pojawia się w różnego typu informacjach o noclegach na dziko.

Lokalizacja, którą mamy na myśli znajduje się w pobliżu drogi przelotowej w kierunku Kluż Napoka. Żeby się do niego dostać trzeba po prostu zjechać w drogę szutrową na łąkę. Łąka jest dość przestronna, co prawda z lekkim nachyleniem i głębiej z nierównościami, ale można znaleźć równe miejsce. Przy drodze stoi jedno drzewo 🙂 pod którym chyba biwakuje wielu turystów, bo widać ślady aut.
W pobliżu przebiega droga, ale nie jest uciążliwa.

Na polanę przychodzą krowy, zostawiając po sobie „placki”, ale cóż – natura 😉 Zresztą to naprawdę świetne uczucie, gdy ponad wzgórzami dzwonią dzwonki u szyi tych sympatycznych zwierząt.

Do tego wszystkiego miejscówka oferuje ładne widoki, dzięki temu to dobre miejsce na nocleg lub nawet krótki odpoczynek „po trasie”.

Nie możemy wspomnieć o pewnych minusach miejsca. Miejsce jest nieco zanieczyszczone. Wygląda to trochę jakby właśnie turyści pozostawiali po sobie dużo syfu :(, papierów, resztek jedzenia itp. Nie wygląda to najlepiej, ale niestety sami sobie gotujemy ten los. Bo czy naprawdę ciężko jest spakować swoje odpadki i dowieźć do śmietnika? ehh….

W każdym razie, łąka w okolicy Cizer jest na tyle duża, że można wjechać nieco głębiej, może tam podłoże jest czystsze.

dojazd do miejscówki koło Cizer

Około 10 km za miejscowością Crasna, wjazd w prawo, na drogę szutrową, wprost z drogi 108G. Jadąc od miejscowości Cizer, do zjazdu (tym razem w lewo) jest około 6,5 km.
Zaparkować można gdzieś na trawce, albo pod drzewem.

Do/z przejścia granicznego w Carei jest 111 km.
Do/z przejścia granicznego w Bors jest 106 km.