EuropaGrecjaKefalonia

Melissani podziemne jezioro

Jeziorko Melissani jest jednym z bardziej znanych miejsc Kefalonii i chyba należy powiedzieć, iż z uwagi na unikalność tej atrakcji, należy mu się ta palma pierwszeństwa.

Nazwa jeziorka pochodzi od imienia nimfy Melissani, która z powodu swojej nieszczęśliwej miłości do bożka Pana rzuciła się do wody. W innej legendzie Melissani była pasterką, która pasła kozy na szczycie góry i skoczyła do środka za jedną ze swoich podopiecznych.

Czym jest to Melissani na Kefalonii?

Otóż jest to jeziorko znajdujące się wewnątrz góry. O tak! Gdy podjeżdża się na parking, trudno nawet zorientować się, że gdzieś w okolicy jest woda. Przechodzi się wtedy do wejścia, potem korytarzem nieco w dół, a na końcu wyłania się…. błękitne jeziorko o krystalicznej wodzie. Kiedyś, punkt widokowy na jeziorko znajdował się na szczycie otworu, jednak obecnie te miejsce jest zamknięte dla zwiedzających, gdyż zaczynało się osuwać. Wyżłobiono więc w górze tunel, którym turyści mogą obecnie dostawać się do tafli wody.

 Widok na "port" łódek na Melissani
Melissani „port” łódek

Istnienie jeziorka odkryto po trzęsieniu ziemi, w roku 1953, kiedy to zapadł się czubek góry, w którym się ona znajduje. Okazało się wtedy, iż we wnętrzu góry znajduje się pięęęęękne, lazurowe jeziorko, ze wspaniale czystą i lodowato zimną wodą. Wygląda to obecnie tak, iż z zewnątrz mamy dwa szczyty gór, z czego jeden jest swego rodzaju kraterem wulkanu, w którym możemy pływać łódkami. A te łódki, nie pływają… one lewitują w błękitnym powietrzu 🙂 No tak to autentycznie wygląda. Woda jest tak czysta, iż dno widać jak na dłoni, jednak znajduje się ono daleko, gdyż woda jest tu głęboka na 16 metrów.

krystaliczna woda w jeziorku
krystaliczna woda

I co też jest ciekawe, w jaskini znajduje się woda słodka i słona. Woda morska podziemnym uskokiem z okolic Argostoli przepływa pod jaskinią na drugą stronę Kefalonii. Podobno naukowcy testowali to wpuszczając do wody jakieś specjalne barwniki. Okazało się, iż wpuszczone w okolicach Argostoli, po kilkunastu dniach pojawiały się w jaskini.

Jezioro znane już było w starożytności. Po odkryciu świątyni i zbadaniu znalezisk okazało się, iż w grocie kultywowano bożka Pana. Jego figurka z widocznym „atrybutem” usytuowana jest przy wyjściu z tunelu. Zgodnie z legendą, panowie powinni ją dotknąć by zapewnić sobie sukcesy w pewnym miłym temacie. Znaleziono w tym miejscu lampki oliwne, talerze oraz figurki Pana i nimf.

Zwiedzamy jeziorko

Jeziorko zwiedzamy malutkimi łódkami (w cenie wejścia), podczas około 20 minutowych rejsów. Wioślarz przewozi nas najpierw po jeziorku z odkrytym „dachem”, a następnie po drugiej ego części – tej jeszcze zakrytej.

łódki na Melissani
Widok na niebo z Melissani
„sufit” jeziorka

Zwłaszcza widok od strony ciemnej części jaskini robi wielkie wrażenie.

Widok od "ciemnej strony"
widok od ciemnej strony

Praktyczne uwagi na temat zwiedzania Melissani:

  • Znajduje się w okolicach miejscowości Sami, około 5 km na północny-zachód.
  • Najlepiej być tu rano, potem są duże kolejki do łódek i trzeba stać w tunelu. Zresztą tylko w godzinach przedpołudniowych wpadające przez pusty dach światło słoneczne daje najlepszy efekt.
  • Oprócz transportu prywatnego, z Sami dostać się tu można autobusem.

Oczywiście, Kefalonia to nie tylko Melissani. Podczas krótkiego pobytu odwiedziliśmy również inne miejsca, które warto poznać. Zajrzyjcie do postu o Kefalonii.

to są nasze wspomnienia, a może Ty też chciałabyś/chciałbyś coś dodać w tym temacie? zapraszamy :)