Myrtos, miss plaż na Kefalonii
Plaży Myrtos nie trzeba przedstawiać. Jest miejscem, które jest często wymieniane na liście 30 najpiękniejszych plaż świata.
Oto Myrtos
Szeroka na 150 m, długa… nie wiem na ile, ale długa :). Jej cechą charakterystyczną jest niesłychany turkus wody. Po powstaje on na skutek załamania promieni słonecznych na powierzchni wody, a który dodatkowo pod wpływem kamienistego, bialutkiego dna mieni się cudnym turkusem.
Podobno zresztą (jednak to musicie sprawdzić sami, a jak sprawdzicie, to napiszcie w komentarzach) woda „zmienia” swoje kolory w zależności od pory dnia i sposobu padania na nią promieni słonecznych. Wieczorem bywa podobno purpurowa.
Praktycznie o Myrtos
Na plaży nie ma praktycznie żadnej infrastruktury. Są co prawda jakieś pozostałości tawern, jednak są nieczynne i raczej odstraszają swoim wyglądem. Nie ma również toalet ani miejsc gdzie można kupić wodę, są za to wolno stojące prysznice.
Powód jest jak zwykle banalny – jak nie wiadomo o co chodzi, to pewnie chodzi o pieniądze, no i… podobno o nietoperze zamieszkujące jaskinię na końcu plaży. Ale w sumie, z naszego punktu widzenia, jest to sytuacja zdecydowanie bardziej korzystna, gdyż nie lubimy plaż pokrytych siateczką leżaków i parasoli. Dzięki temu, że plaża Myrtos jest całkowicie niezagospodarowana, mamy tutaj śliczne bialutkie kamyki i turkus aż po i horyzont.
Schodząc/zjeżdżając z drogi dojazdowej na plażę widzimy po drodze wielki głaz. Oderwał się i spadł on z góry podczas ostatniego dużego trzęsienia ziemi. Zdecydowanie działa to na wyobraźnię i pokazuje skalę siły kataklizmu.
Dalej, wchodząc na kamyki na plaży najlepiej od razu zmienić obuwie na buty do wody (my to zrobiliśmy od razu w aucie). No nie ma możliwości żeby sobie pospacerować bosymi stopami po kamykach. Te na plaży są tak gorące, że aż bolą stopy, natomiast te w wodzie tak grząskie, że trudno utrzymać równowagę.
ufff… jak gorąco na tej Myrtos
Na Myrtos jest bardzo gorąco i duszno. Między innymi dlatego, że plaża jest mocno osłonięta z 3 stron zboczami gór.
Wiejący od morza wiatr jest tak rozgrzany, że prawie go nie czuć, jednak udaje się mu nawet na spokojnym morzu tworzyć przybrzeżne fale, które przewracają ludzi. Pewnie więc dlatego, że ledwo można ustać na tych kamykach :). Z pewnością warto uważać na dzieci by woda ich nie wciągnęła.
Również z dnem należy być ostrożnym, gdyż bardzo szybko schodzi w dół.
Jeśli więc ktoś planuje dłuższy pobyt w tym pięknym miejscu, warto pomyśleć o parasolu od słońca.
Ciekawostka, Myrtos, oprócz swojej urody, znana jest również z „występu” w filmie z 2001r. Pt. „Kapitan Corelli” z Nicolasem Cagem i Penelope Cruz, w którym ukazana była nie tylko plaża, ale i cała piękna Kefalonia.
Nieco nad plażą Myrtos, aczkolwiek dość daleko gdy idzie się nogami pod górę znajduje się punkt widokowy. Widać z niego nie tylko plażę Myrtos, ale również Zakynthos i Lefkadę.
Jak dotrzeć do Myrtos
Mieszkając na wyspie lub zwiedzając ją indywidualnie, można dojechac na Myrtos z miejscowości Divarata leżącej około 2 km od plaży.
Droga jest bardzo kręta, ale jednocześnie malownicza. Parking dla większych aut znajduje się nieco nad plażą. Mniejsze mogą przedostać się nieco niżej. Jeśli będziecie podróżować większym samochodem, no camperem, lepiej nie zjeżdżać na sam dół, gdyż w sezonie aut jest tak dużo, że trudno jest obrócić.
W sezonie letnim na plażę Myrtos można dostać się autobusem z miasta Agia Efima. Rozkłady jazdy można otrzymać w informacji turystycznej.
Zajrzyjcie również do opisu innych miejsc na pięknej Kefalonii.